Cześć, jestem Pippi!
Mieszkam zupełnie sama. Nie mam mamusi ani tatusia, ale można uznać, że nie jest to takie złe, bo nikt mi nie mówi, że mam iść spać, kiedy bawię się w najlepsze, ani nikt mnie nie zmusza do picia tranu. Moja mamusia umarła, gdy byłam malusieńkim dzieckiem. Teraz siedzi w niebie i przez małą dziurkę spogląda na mnie z wysoka. Mój tatuś był kapitanem statku i pływał po wielkich morzach aż do chwili, gdy raz w czasie sztormu fala zniosła go z pokładu i ślad po nim zaginął. Myślę, że dopłynął do jakiejś wyspy na Południowym Pacyfiku i został tam królem, ale pewnego dnia do mnie wróci.
Mieszkam bez mamusi i tatusia, ale nie do końca jestem w Willi Śmiesznotce sama. Mieszka ze mną małpka w niebieskich spodenkach i żółtym kubraczku, którą dostałam od tatusia – pan Nilson oraz koń, którego kupiłam w dniu przybycia do domu. Koń na co dzień mieszka na werandzie, ale gdy chcę wypić tam poobiednią kawę, wynoszę go do ogrodu.
Mieszkam w Willi Śmiesznotce. Tatuś kupił ten dom przed wielu laty. Myślał, że zamieszka w nim ze mną, gdy się zestarzeje i nie będzie miał już siły pływać po morzu. Jednak nagle zdarzył się ten wypadek, że zniosło go do morza. W oczekiwaniu na powrót tatusia postanowiłam zamieszkać sama.
W Szwecji
Jestem bardzo dziwnym dzieckiem. A najbardziej zadziwia moja siła. Jestem tak silna, że na całym świecie nie znaleźlibyście policjanta równie silnego jak ja. Jeśli tylko chcę, to mogę podnieść całego konia.
Mieszkam z koniem i z małpką - panem Nilsonem. Ale mam też przyjaciół, którzy sa moimi sąsiadami - Tommy'ego i Annikę.
Nie chodzę do szkoły, ale nigdy się nie nudzę. Jestem poszukiwaczem rzeczy. Często znajduję różne skarby.Cały świat jest pełen rzeczy i doprawdy potrzebny jest ktoś, kto szukałby ich i robił z nimi porządek. Robią to właśnie poszukiwacze rzeczy.
Mnóstwo rzeczy! Piec pierniczki, bawić się, szukać rzeczy. Ostatnio bawiłam się w berka z policjantami, gdy chcieli mnie złapac i oddać do domu dziecka. Ale nie dałam się złapać.
Willa Śmiesznotka
598 85 Vimmerby
Szwecja